W moim rodzinnym mieście, Białymstoku, miałam przyjemność fotografować ostatnio przeuroczą modelkę. Była tak spokojna, że cała sesja poszła jak z płatka, i choć miała zaledwie 10 dni, to na zdjęciach wyszła jak prawdziwa rosyjska księżniczka. Kilkoma dzielę się z Wami, reszta pozostaje jedynie dla najbliższych.